Projekt, który powstał w 2022 roku prezentując się podczas Międzynarodowych warsztatów jazzowych w Chodzieży CHOJAZZ2022. Od tamtej pory liderka – pianistka, zaczęła komponować i powiększać materiał koncertowy. Utwory, które były tworzone w biegu, w podróży, między lekcjami, czy w pociągu są odzwierciedleniem stanu ducha, emocji, przemyśleń, sytuacji w jakich znajdowała się artystka będąc w ostatniej klasie liceum. W czerwcu 2023 quintet zaprezentował się podczas 25. Bielskiej Zadymki Jazzowej Orlen Jazz Festival w Bielsku Białej. Odbiór publiczności był nad wyraz pozytywny co skłoniło artystkę do nagrania albumu. Materiał został nagrany w październiku 2023 w studio Polskiego Radia Katowice. Hania otrzymała propozycję współpracy z holenderską wytwórnią ZenneZ Records, która ma swoją siedzibę niedaleko Amsterdamu i to właśnie pod jej szyldem ukaże się płyta. Premiera albumu to 21 czerwca 2024, a daty ukazania się dwóch poprzedzających ją singli to 3 maja i 31 maja. Zarówno pierwszy jak i drugi singiel  („Busy Day” oraz “FUNky Time”)  dostały się na prestiżowe playlisty w Polsce i zagranicą, np. „New Music Friday Polska”, “EQUAL Spotify” „Fresh Finds Polska” i „Fresh Finds Jazz” (USA).

Skład zespołu tworzą muzycy związani ze śląskim środowiskiem jazzowym.  Laureaci wielu konkursów i nagród:

Hania Derej – kompozycje i piano

Cyryl Lewczuk  – saksofon tenorowy

Tymon Okolus – puzon

Filip Hornik – bas

Kuba Długoborski – perkusja

EVACUATION – moja pierwsza płyta jazzowa i 8 w mojej dyskografii. Jest to jednoznaczne z otwarciem się i wykorzystaniem zgromadzonej wiedzy i doświadczenia szczególnie podczas ostatnich czterech lat spędzonych w szkole muzycznej w Bielsku Białej. Sam tytuł zrodził się podczas pierwszego dnia nagrań, kiedy to będąc w studio musieliśmy je opuścić z uwagi na alarm przeciw pożarowy. Na szczęście okazało się, że była to tylko zaplanowana próba i żadnego zagrożenia nie było. Jednak właśnie wtedy wychodząc ze studio pojawił się pomysł, aby nazwać płytę „EWAKUACJA”. Tym hasłem zaczęliśmy dzień i mimo wszystko gdzieś się po drodze przewijało. Bardzo spodobał mi się ten pomysł, ponieważ odwzorowuje to co chciałam przekazać i pokazać muzyką zawartą na płycie, również pod względem dynamiki utworów. W mojej dyskografii jazzu jeszcze niebyło, jest to coś nowego, idę w nowym kierunku, nową stronę, a patrząc na obecny czas i ilość rzeczy, która się dzieje to właściwie biegnę. Ja się ciągle gdzieś ewakuuję. Oprócz tego moją muzyką chciałam przenieś słuchacza gdzieś indziej i dać mu chwilę wytchnienia, oddechu od codzienności, to też materiał zawarty na płycie ma „ewakuować” słuchacza do miejsca, w którym właśnie chciałby się znaleźć. Każdy z nas ma takie miejsce, a ten album ma nam w tym pomóc.