„Nowy dzień” to naładowany pozytywnym przesłaniem utwór wyznaczający śmiały i całkowicie nowy kierunek artystyczny zespołu OREADA. Premierowa piosenka tej pochodzącej z Moszczenicy k. Piotrkowa Trybunalskiego grupy pojawi się na platformach streamingowych już 8 marca, zapowiadając jednocześnie prace nad nową płytą.

Ten pierwszy po niemalże 4-letniej wydawniczej przerwie singiel świetnie obrazuje ewolucję Oready – do cech charakterystycznych zespołu, jak porywający rytm, zaangażowany tekst i nietuzinkowe instrumentarium dodaje aurę tajemnicy i świeże, nieoczywiste brzmienia, którymi zespół ma szansę poruszyć swoich fanów, a także zdobyć zupełnie nowych.

Piosenka „Nowy dzień” powstała we współpracy z uznanym, łódzkim producentem muzycznym Pawłem Cieślakiem. To pierwszy raz, gdy zespół włączył do procesu twórczego osobę ‘z zewnątrz’, ale okazało się to pozytywnym doświadczeniem:
– „Paweł pokazał nam, że nie zawsze więcej, znaczy lepiej” – powiedział Kacper Bienia, klawiszowiec i kompozytor
– „Dzięki jego zaangażowaniu współpraca okazała się naprawdę przyjemna, ale najważniejsze jest to, że jesteśmy podekscytowani finalnym efektem” – dodał Kamil Kaźmierczak, perkusista.

Tekst najnowszego singla OREADY zachęca słuchaczy do podjęcia działania. Autor podkreśla w nim, że zawsze można zawalczyć o lepsze jutro, które powinno być rozumiane w bardzo subiektywny sposób:
– „Każdy z nas ma swoją własną definicję szczęścia, nie pozwólmy sobie wmówić, że jest inaczej” – stwierdził Kamil Kaźmierczak, autor tekstu „Nowego dnia”.

Najnowszy utwór zespołu będzie promowany przez teledysk, nakręcony we współpracy ze studiem Motion Pikczer. To nie pierwsze skrzyżowanie artystycznych dróg Oready i łódzkich filmowców.
W latach 2019 i 2020 Motion Pikczer zrealizował dwa teledyski do piosenek „Głos” oraz „Kostki lodu”, które promowały debiutancką płytę zespołu pt. „Mówili mi ludzie” (Tytuł Łódzkiej Płyty Roku 2020). Premierę teledysku zaplanowano na 10 marca, a przedpremierowo (9 marca) najnowszego dzieło Oready będą mieli szansę zobaczyć uczestnicy festiwalu Yapa.

Oreada nie ma zamiaru się zatrzymywać i zapowiada nową płytę. Plan zespołu zakłada wydanie albumu w przyszłym roku, ale prace nad nowymi kompozycjami już trwają.